środa, 3 kwietnia 2013

Pierwsza bitwa;-)



Pierwsze koty za płoty;)

Niedługo się namyślając co dzisiaj poddać ocenie wpadła myśl: bloker pocenia!!
Śmiesznie albo i nie bardzo dużo z nas ma z tym problem w tym od czasu do czasu i ja. Aby ułatwić wam wybór i zlikwidować dylematy przedstawię dwa takie blokery, które stosowałam i podam jeden który moim zdaniem zasłużył na 6! A taki jest;)
Oceniam: Antidral VS. Bloker Ziaja.


                       
Antidral. 


cena: około 20 zł

dostępność: apteka

Opis producenta: Antidral zawiera chlorek glinowy, który zmniejsza aktywność gruczołów potowych poprzez denaturację białek zawartych w gruczołach i łączenie się z włóknami fibrynowymi, stanowiącymi zakończenia gruczołów wydzielania zewnętrznego. Po zastosowaniu płynu ciśnienie wewnątrz światła przewodu potowego wzrasta (system sprzężenia zwrotnego), w wyniku czego zahamowane zostaje wydzielanie potu z gruczołów potowych. Pozostałe składniki leku ułatwiają wchłanianie substancji czynnej oraz znacznie ograniczają możliwość wystąpienia zakażeń naskórka.
Antidral stosuje się zewnętrznie na nadmiernie pocące się powierzchnie skóry, tj. na skórę stóp, pach i dłoni.
Antidral likwiduje lub łagodzi przykre dolegliwości, związane z nadmiernym poceniem się.

Moja ocena: 4.5/6
O antidralu dowiedziałam się z reklamy w gazecie. Postanowiłam go wypróbować mając bardzo złe wspomnienia po stosowaniu Etiaxilu ,który nie dość że był drogi to spowodował rewolucję wyprysków pod moimi pachami. Ehhh masakra jednym słowem. Wracając do tego blokera pocenia. Oczywiście nie polecam używania go w dniu, kiedy depilowałyście sobie paszki bo piecze i swędzi a do tego podrażnia. Producent jak najbardziej wg mojej oceny napisał prawdę. Co do kwestii użycia to co drugi dzień wieczorem po kąpieli rollowałam sobie paszki i po pierwszym użyciu zauważyłam efekt! Zero śladów i brzydkiego zapachu na drugi dzień. Jednak zauważyłam jeden straszny minus, który zaważył o odjęciu 1.5 punktów. Swędzi i trochę piecze po stosowaniu oraz zostawia czerwone podrażnione miejsca. Dla osób depilujących się codziennie odradzam.

Plusy:
+ likwiduje pocenie
+ szybko wysycha
+ poręczna butelka
+ niedrażniący zapach

Minusy:
- trochę podrażnia
- wywołuję swędzenie i pieczenie.




Bloker Ziaja

Cena: około 7 zł
dostępność: apteki, drogerie, supermarkety
Opis producenta:Regulator pocenia - działanie blokujące: skutecznie redukuje nadmierne pocenie. Ogranicza wydzielanie potu i przykrego zapachu. Zapewnia długotrwałe uczucie świeżości.
Nie zawiera parabenów, alkoholu i barwników. Bez zapachu. Nie pozostawia śladów na ubraniu.
Sposób użycia: używać przez 2 - 3 dni na noc, na czystą i suchą skórę pod pachami. Następnie stosować 1 - 2 razy w tygodniu. Nie należy aplikować preparatu powtórnie rano. Nie stosować na skórę podrażnioną i po depilacji.
Przebadany dermatologicznie.

Moja ocena: 5.5/6
Mój absolutny hit! Nie dość że śmiesznie tani to jeszcze spełnia moje oczekiwania!! Opis producenta w moim przypadku jest troszkę mylący ale na ogromny plus. Stosuję go co drugi dzień nawet w dniu depilacji. Nie wywołuję podrażnień, świądu ani pieczenia. Doskonale chroni przed poceniem już po pierwszym użyciu. Teraz tylko ten bloker gości w mojej łazience i nie wyobrażam sobie kosmetyczki bez niego. Połowę punktu odejmuję za zapach, którego na drugi dzień na szczęście już nie czuć i troszkę wydłużony czas schnięcia . Z czystym sumieniem mogę polecić ten bloker!!

Plusy:
+ poręczna butelka
+ niska cena
+ niweluje zapach i pocenie
+ nie podrażnia

Minusy:
- zapach
- dłuższy czas wchłaniania.


Polecam!

Z cyklu witaj wśród blogerów;)

Witam w tym zimowym paskudnym dniu. Jako miłośniczka kosmetyki chciałabym dzielić się z wami swoimi spostrzeżeniami na temat kosmetyków jak i wszystkim co związane z tym o co codziennie dbamy czyli o urodę;) Mam nadzieję że to nie będzie kolejny blog na ten temat a moje oceny i opinie przydadzą się wam do podejmowania kosmetycznych decyzji;) Pozdrawiam
Anja